Cataglyphis bombycinus
podrodzina:Formicinae; plemię:Formicini

Gatunek ten bywa nazywany przez Francuzów "srebrną mrówką" (fourmi argentée) ze względu na charakterystyczny kolor, niemniej jednak tubylcy z plemienia Tuaregów nazywają go "mrówką chrześcijańską", gdyż czerwony kolor głowy Cataglyphis bombycinus kojarzy im się z czerwonym kolorem twarzy po spożyciu alkoholu, zaś w tamtych regionach jedynie chrześcijanie "wsławili" się pijaństwem (Tuaregowie jako muzułmanie alkoholu nie spożywają). Tyle tytułem anegdoty - przejdźmy do konkretów. Mrówki te zamieszkują pustynię i są świetnie przystosowane do życia w ekstremalnych warunkach. Po pierwsze - ich szybkość jest niezwykle wysoka (przekracza 2,8 m/s czyli 10 km/h, co, zważywszy na rozmiary tego zwierzęcia, jest niesamowitym osiągnięciem - do tego podczas najszybszego biegu mrówki te używają nie sześciu, a czterech odnóży). Po drugie - gatunek ten jest najbardziej odpornym na wysoką temperaturę zwierzęciem lądowym - śmiertelna temperatura ciała to dla nich 54°C - poniżej tej granicy mają się świetnie. Jest to możliwe dzięki niezwykle aktywnej (i rozpoczynającej się już w temperaturze 25°C) biosyntezie białek szoku termicznego, które ochraniają inne białka przed denaturacją termiczną (zmianą struktury trzeciorzędowej wywołaną wysoką temperaturą). Takie adaptacje przestają dziwić, jeśli wie się, że mrówka ta żeruje jedynie przez kilkanaście minut dziennie, w porze największego upału (około południa). Dlaczego jednak wtedy? Otóż te same rejony zamieszkuje jaszczurka Acanthodactylus dumerili, która bardzo chętnie poluje na mrówki - niemniej jednak wtedy, gdy temperatury są najbardziej ekstremalne, jaszczurka ta szuka schronienia przed słońcem. Tak więc, przystosowawszy się do piekielnego skwaru, Cataglyphis bombycinus może żerować nieniepokojona przez swego najgroźniejszego naturalnego wroga. Strażnicy u wejścia do gniazda niejako mierzą temperaturę powietrza i gdy przekroczy ona 46,5°C (dokładnie przy tej wartości jaszczurka chroni się przed upałem), informują siostry z gniazda, że czas wyjść na żer. Mimo swych przystosowań, mrówkom tym i tak niemalże połowę czasu spędzonego poza gniazdem zabiera schładzanie się poprzez wiszenie na jakichś roślinach (temperatura piasku jest wyższa niż temperatura powietrza), a gdy temperatura powietrza osiągnie 53,5°C (a więc o pół stopnia poniżej progu śmiertelności), wracają do gniazda. Cataglyphis bombycinus jest gatunkiem o bardzo wyraźnym polimorfizmie i polietyzmie kastowym - żołnierze, wyposażeni w bardzo ostre żuwaczki, są świetnie przystosowani do obrony gniazda, natomiast nie potrafią zająć się potomstwem czy pracami budowlanymi. Obrona kolonii jest jedynym zadaniem, które wykonują - w sytuacji, gdy coś atakuje ich gniazdo, wylegają masowo na powierzchnię i rzucają się na wszystko, co się rusza, gryząc zapamiętale.


Robotnica Cataglyphis bombycinus, fotografia pochodzi z serwisu www.sahara-nature.com