Pachycondyla goeldii
podrodzina:Ponerinae; plemię:Ponerini

Ta południowoamerykańska mrówka znana jest ze swych nadrzewnych ogródków, które sama zakłada, a następnie pielęgnuje. Jak się przedstawia takie zakładanie ogródka? Otóż królowe, po odbyciu lotu godowego (który ma miejsce z zapadnięciem zmroku), wyszukują odpowiednie miejsce na wspólne gniazdo - zazwyczaj jest to rozwidlenie niewielkich gałęzi jakiegoś krzewu. Następnie, łącząc swe wysiłki, konstruują z kartonu (uzyskanego z ziemi, przeżutego drewna i śliny) maleńki zaczątek gniazda, którego objętość zazwyczaj nie przekracza na tym etapie kilku centymetrów sześciennych. Kolonia zakładana jest sposobem częściowo klasztornym - jednak królowe opuszczające gniazdo podczas wychowu pierwszego pokolenia nie tylko polują na drobne owady, ale również zbierają nasionka rozmaitych epifitów do swego ogródka. Później praca ta jest kontynuowana przez robotnice - i tak ogródek rozrasta się. Chociaż przy zakładaniu gniazda współuczestniczy kilka królowych, to jednak po wykluciu pierwszego pokolenia robotnic nadmiarowe królowe są eliminowane z kolonii, tak by pozostała tylko jedna - takie zachowanie nazywane jest pleometrozją. Mrówki do hodowli wybierają rośliny, z których będą miały pożytek, a więc takie, które wyposażone są w miodniki pozakwiatowe, gdzie nektar dostępny jest cały rok, a nie tylko w porze kwitnienia. Oczywiście troskliwie opiekują się swymi roślinami, agresywnie pozbywając się każdego pasożyta, każdego roślinożercy. Pomaga im w tym charakterystyka biochemiczna ich jadu. Z jednej strony jest on silnym insektycydem, z drugiej zaś zawiera enzymy hemolityczne (rozkładające czerwone ciałka krwi kręgowców). Taki jad jest bronią uniwersalną, skuteczną zarówno przeciwko owadom, jak i kręgowcom. Pojedyncza kolonia składa się z wielu rozrzuconych na jednym drzewie gniazd, jest więc polikaliczna. Gatunek ten czasami żyje w parabiozie z Crematogaster limata. Budują one wtedy wspólny mrówczy ogródek, w którym zgodnie mieszkają, przy czym Pachycondyla goeldii zazwyczaj trzyma się środka gniazda, zaś jej symbiont obrzeży. W takiej złożonej kolonii większość aktywności wykonywana jest wspólnie, jedynie potomstwo trzymane jest osobno.


Robotnica Pachycondyla goeldii zbierająca nektar z miodnika pozakwiatowego wyhodowanej przez siebie rośliny. Autorem zdjęcia jest Alex Wild, twórca fotogalerii www.myrmecos.net.